Relacja z biegu w Podkowie Leśnej – Dorota Brześkiewicz & Rafał Gorczyca.
W czsie gdy w naszym mieście wszystkie Dreptaki świętowały bieganie podczas Mazowieckiej Piątki i Piętnastki, ale zarządzeniem Prezesa 😉 nr DREP-45-1254/16, aby reprezentować klub na innych arenach walki, jak zwykle oddelegowani zostali Doris i Rafi, czyli Dorota Brześkiewicz i Rafał Gorczyca. Ich miejscem docelowej zsyłki została Podkowiańska Dycha, czyli bieg po rozgrzanym, jak niedzielny grill u teściowej, lesie w mieście-ogrodzie Podkowie Leśnej. Pogoda była idealna, jak na całym Mazowszu. Idealna do smarowania pleców kremem do opalania koleżankom i zażywania kąpieli choćby w basenie 2×2.
Jednak nie od dziś wiadomo, że biegacze, a szczególnie Dreptaki to twarde dzieła sztuki runnerskiej. Pośród 471 śmiałków dwójka zesłańców poszła w bój i dzięki nieopisanej i heroicznej woli przetrwania zasłużyła na łaskę powrotu do swojego ukochanego Dreptakowego Mińska. Stało się to za sprawą szybkiego przebierania nogami i polewania wodą przez wolontariuszy i okolicznych mieszkańców. Te wszystkie nieoczekiwane czynniki złożyły się na doskonałe wyniki: Doris – 49:09 i 5 miejsce w kategorii wiekowej oraz Rafiego – 41:22 i również 5 miejsce w kategorii wiekowej.
Na koniec było losowanie nagród oraz pyszne ciastki, które jak zwykle wynagrodziły wszystkim biegaczom trudy tego piękni sto-ognistego biegu.