W ostania słoneczną niedzielę trójka Dreptaków (Węglińscy + Krzysiek Wycisłowski) postanowiła spędzić Aktywnie, biorąc udział w V Duathlonie w Makowie Mazowieckim. Zabrali do towarzystwa Mariusza Murawskiego, Prezesa klubu Zielono-Czarni. Pogoda ich zaskoczyła i było wyjątkowo ciepło. Na pełnym słońcu wręcz upalnie. Do pokonania mieli 5 km biegu, 22.5 km jazdy rowerem oraz na koniec 2.5 km biegu. Trasa biegowa z lekkimi górkami, natomiast rower to sama przyjemność – prawie płasko, bez dziur, tylko jeden podjazd. Pierwszy bieg chłopaki pokonali szybko. Seba skończył w czasie 20:55. Joanna wsiadła na rower ponad 2 min po Krzysiu, ale na 19 kilometrze dogoniła go. Razem wjechali do strefy zmian. Jednak weteran biegania nie dał się już wyprzedzić. Sebastian pięknie pojechał rowerem. Czas jego przejazdu był drugi w klasyfikacji. Nasz triathlonista ukończył zawody na 13 miejscu w klasyfikacji OPEN oraz na 6 pozycji w kategorii wiekowej. Czas to 1:06:30. Krzysztof zameldował się na mecie w czasie 1:27:54 zajmując 4 miejsce w kategorii nagrodzone pięknym pucharem. Dla Joanny ostatnie 2.5 km biegu było walką o przetrwanie. Jednak dzięki niezawodnemu mężowi, który pobiegł z nią ostatnią pętle udało się poprawić czas z zeszłego roku o 15 min. Na metę wbiegła z czasem 1:30:36 zajmując 11 miejsce wśród kobiet oraz 5 w kategorii. Mariusz Murawski, startujący pierwszy raz w takiej imprezie, zajął 38 miejsce w OPEN z czasem 1:14:08. Nasi zawodnicy mieli też szczęście w losowaniu. Joanna i Sebastian wygrali po plecaku, a Krzysztof piękną różową skakankę!
