
Z miłości do biegania kolejny raz uczestniczyliśmy w biegu Love. Oficjalnie w zasadzie był to IV Walentynkowy Bieg pod Najstarszą Sosna w Polsce, po raz kolejny zorganizowany przez niezależnych biegaczy z Mińska Mazowieckiego.
Miłość w powietrzu Nie mogło nas tam zabraknąć. Jedni dedykowali ten bieg miłościom swojego życia inni swoim połówkom, chłodzącym się w lodówkach… ci którzy przybyli na bieg samotnie szybko przygruchali sobie partnera biegowego, których stety, bądź niestety wielokrotnie zmieniało się w trakcie biegu
Nie było w tym dniu żadnego singla! A co było po biegu tego nie wiemy. Dreptakowe Biuro Matrymonialne zawiesiło swą działalność. Ale przez cała tą miłosną oprawę możemy domniemywać, ze mogło coś wyniknąć z tego biegania. Nie zawsze musimy się ścigać, czasem wystarczy nam świński trucht w miłym towarzystwie.