16 września zaskoczył przyjemną dla biegaczy temperaturą, lekkim sympatycznym wiaterkiem. Podczas gdy w berliński maratonie padł najlepszy wynik na świecie na tym dystansie my rozkoszowaliśmy się atmosferą grand-prixowego biegania.Biegacze, zarówno Ci najmłodsi jak i seniorzy nie zawiedli.
Trasa była lekko przyprószona pożółkłymi liśćmi, przez chwilę bywało romantycznie, ale potem znowu brakowało tchu. O dziwo pogoda dała nam wyjątkowo dobre podłoże na bicie rekordów życiowych. Żal było nie skorzystać. Ale wiecie jak jest – dostaniesz palec… będziesz chciał całą rękę… Apetyt w końcu rośnie w miarę biegania. Zatem nic tylko rozgrzewać nogi na następny bieg.
Za nami drugi bieg Grand Prix. Ponownie najszybciej trasę pokonał Zbigniew Lamparski. Tuż za nim metę przekroczyli Norbert Świerczyński i Marek Czyżowski. W kategorii kobiet ponownie okazała się najlepsza Agnieszka Wójcik poprawiając swój wynik z pierwszego biegu o 43 sekundy. Tuż za nią na metę przybiegły Aleksandra Wicik-Kowalczyk i Katarzyna Truszczyńska.
W rywalizacji Grand Prix po dwóch biegach w kategorii panów pierwsza trójka wygląda następująco:
- Zbigniew Lamparski (1:14:45),
- Marek Czyżowski (1:16:53)
- Norbert Świerczyński (1:17:11).
Bardzo ciekawie przedstawia się klasyfikacja kobiet po dwóch biegach, która wygląda następująco:
1. Agnieszka Wójcik (00:54:03)
2. Aleksandra Wicik-Kowalczyk (00:56:46)
3. Lidia Kopeć (00:59:19)
3. Ewelina Kaska-Łobodowska (00:59:19)
A tymczasem rozkoszujcie się zdjęciami i wynikami. Wielkie brawa jak zwykle dla najmłodszych, bo to oni są gwiazdami tej edycji. Lekkie usprawnienia wytyczania trasy i młodzi biegacze dali czadu. Jak prześledzicie wyniki to i starsi też niczego sobie.
Do zobaczenia za tydzień!
Wyniki:
