Prognoza pogody na nasze środowe biegowe święto – „Czelendż”: parno, duszno, możliwe burze. No cóż uznaliśmy wyższość natury, która jednak o 19, okazała się być łaskawsza. Było ciepło owszem, ale kataklizmu nie było. Jak zwykle dzieciaki spisały się obłędnie! Ten ich duch rywalizacji mocno zaraził starsze towarzystwo. Ich doping przed samą metą podkręcił tempo niejednemu biegaczowi. Mocnych zmian w tabelach nie będzie, formą nie zaskoczyli ani Sebastian Węgliński ani Olga Pechcin, bo to już oczywista oczywistość, że skoro pojawiają się na starcie to podium należy do nich. Widzimy się za tydzień na rzeźni:) Na niebieskim mondo wyciskamy prędkości, do których w lesie nijak się zbliżyć. Jeśli jeszcze nie spróbowaliście swych sił to zapraszamy za tydzień!
Zdjęcia:
Spotkanie IV – las
Opublikowany przez MKB Dreptak 9 maja 2018