Fundacja Kocham Góry, była głównym organizator Etapowego Biegu Górskiego Triada, skupiająca wokół siebie pasjonatów gór, którzy swoją pasją chcą zarazić jak najwięcej osób. Etapowa Triada Zimowa to cykl 3 biegów rozgrywany w ciągu jednego weekendu, z trzema różnymi dystansami o długości 30 km, Maraton – 45 i Ultra – 60 km. Każdy bieg odbywał się w innym paśmie górskim.
Miejscem biegu było Krościenko nad Dunajcem, które jest położone u podnóża Pieninów, Gorców oraz Beskidu Sądeckiego. W dniach 5-6 styczeń 2019 r. na starcie Triady stanęło około 700 zawodniczek i zawodników z Polski i Zagranicy. Zawodnicy mieli do wyboru trzy, trzy-etapowe dystanse, tj.:
Ultra to 60 km (+ 3100 m, – 3250):
1 etap Gorce, 16 km (+ 780 m,- 930 m);
2 etap Pieniny, 11 km (+ 620 m, – 620 m);
3 etap Beskid Sądecki, 32 km (+ 1700 m, – 1700 m).
Maraton to 45 km (+ 2400 m, – 2710):
1 etap Gorce, 16 km (+ 780 m,- 930 m);
2 etap Pieniny, 11 km (+ 620 m, – 620 m);
3 etap Beskid Sądecki, 18 km (+ 1000 m, – 1150 m).
Intro to 30 km (+ 1570 m, – 1860):
1 etap Gorce, 16 km (+ 780 m,- 930 m);
2 etap Pieniny, 5 km (+ 310 m, – 310 m);
3 etap Beskid Sądecki, 10 km (+ 480 m, – 620 m).
Wśród liczniej rzeszy biegaczy, którzy postanowili wystartować w tych biegach nie mogło zabraknąć przedstawicieli Mińskiego MKB Dreptak. Barwy Klubu reprezentowali Mirosław Sujak i Maciej Nalazek, w towarzystwie zaprzyjaźnionych biegaczy Marcina Sujaka i Mateusza Milewskiego.
Wyniki naszych reprezentantów:
Triada Ultra:
Mirek Sujak:
1 etap – Gorce, dystans 16 km, czas 2:12:38;
2 etap – Pieniny, dystans 11 km, czas 1:10:15;
3 etap – Beskid Sądecki, dystans 32 km, czas 4:12:06
Miejsce Open 44 oraz 2 w kategorii wiekowej z łącznym czasem 3 etapów 7:34:59;
Maciej Nalazek:
1 etap – Gorce, dystans 16 km, czas 2:17:05;
2 etap – Pieniny, dystans 11 km, czas 1:17:52;
Z uwagi na mocne przeziębienie Maciej nie wystartował do 3 etapu Beskid Sądecki, w związku z tym nie został sklasyfikowany w klasyfikacji generalnej Triady.
Kilka zdań Mirka nt. Etapowej Triady:
„Na start w biegu namówił mnie mój sympatyczny kolega, były nasz reprezentant Mateusz Milewski, ja natomiast namówiłem na start mojego chrześniaka Marcina Sujaka oraz zięcia Maćka Nalazka. Mateusz i Ewelina ogarnęli część noclegową w Krościenku n/Dunajcem, ja transport. Maciej skorzystał z przedłużonej świątecznej przerwy i udał się na bieg wraz z rodziną. Wybrałem z Mateuszem oraz Maciejem dystans Ultra, Marcin pobiegł dystans Intro. Triada to trzyetapowy bieg w trzech różnych pasmach górskich, które rozciągają się z doliny Krościenka: Gorce, Pieniny oraz Beskid Sądecki. Pogoda jaką zastaliśmy na miejscu bardzo nas zaskoczyła ilością śniegu. W związku z obfitymi opadami śniegu organizatorzy musieli na bieżąco modyfikować trasy Triady. Z uwagi na pokrywę śnieżną sięgającą ok. 5 metrów na podejściu pod Lubań (1211 m n.p.m.) trasę pierwszego etapu poprowadzili przecinką pod szczytem. Również na 3 etapie również ze względu na niemożność wejścia na szczyt Przechyby (1175 m n.p.m.) organizatorzy całkowicie zmodyfikowali przebieg tej trasy. Trasy bardzo ciężkie ze względu na w/w ilość śniegu na trasach, do tego dochodziły przewyższenia na trasie, sypki/miałki śnieg, wiatr oraz dość silny mróz na trzecim etapie Triady. Bieg również bardzo ciężki ze względu na formułę tj. 1 etap Gorce: wyjazd z Krościenka start o godzinie 10:00 i start z Grywałdu o godz. 11. Po biegu 3 godziny odpoczynku i przygotowania do startu 2 etapu. Start Pienin o godzinie 19:00 a już następnego dnia start do trzeciego etapu Beskid Sądecki na dystansie 32 km o godz. 9:30.
Udział w Triadzie polecam każdemu dla kogo: jeden bieg to za mało, kto kocha góry, kto chce trzy etapy, kto chce biegać w 2 dni w trzech pasmach górskich, kto chce 3 medale, kto chce mieć 300% zmęczenia oraz 300 % satysfakcji.”
Pełne wyniki: https://pomiar-czasu.pl/wyniki2.php?nr=z190105
Dla wszystkich uczestników serdeczne gratulacje.