
Każdy Dreptak potrzebuje mocy, by skutecznie rywalizować w biegach wytrzymałościowych. Zima to czas na trening siły. Elementy tak zwanej siły powinny być więc obecne w każdym planie treningowym, niezależnie od wieku, poziomu zaawansowania czy dystansu, do którego się przygotowujemy. Bieganie zimą to świetny czas na trening siły. I dlatego większość z nas w okresie zimowym wybiera odbywający się w Falenicy cykl Zimowych Biegów Górskich oraz rozgrywany już po raz drugi w Wesołej cykl biegów górskich pn. Wesołe Biegi Górskie 360, których organizatorem jest Stowarzyszenie Team 360 stopni. Biegi rozgrywane są na trzech dystansach: 2 kilometry (jedna pętla), 6 kilometrów (trzy pętle), 10 kilometrów (5 pętli). W ubiegłą sobotę 04.02.2017 r. na ośnieżonych i oblodzonych trasach odbył się 2 bieg tego cyklu. Z sukcesami wystartowała wśród około 200 zawodniczek i zawodników również reprezentacja Mińskiego Klubu Biegacza Dreptak.
Dystans 2 km:
- Tomasz Szeląg – czas 10:35 7 miejsce w biegu natomiast po dwóch biegach zajmuje 31 miejsce Open i 4 w kategorii M40;
Sklasyfikowano na dystansie 2 km – 45 zawodniczek i zawodników.
Dystans 6 km:
- Tobiasz Nowakowski – czas 26:31 2 miejsce w biegu natomiast po dwóch biegach zajmuje 2 miejsce Open i 2 w kategorii M30;
- Kamil Onisk – czas 27:31 3 miejsce w biegu natomiast po dwóch biegach zajmuje 17 miejsce Open i 3 w kategorii M20;
- Piotr Miąsko – czas 29:35 8 miejsce w biegu natomiast po dwóch biegach zajmuje 7 miejsce Open i 2 w kategorii M20;
Sklasyfikowano na dystansie 6 km – 40 zawodniczek i zawodników.
Dystans 10 km:
- Mirosław Sujak – czas 51:26 27 miejsce w biegu natomiast po dwóch biegach zajmuje 11 miejsce Open i 2 w kategorii M50;
- Janusz Wieczorek – czas 61:38 74 miejsce w biegu natomiast po dwóch biegach zajmuje 108 miejsce Open i 12 w kategorii M50.
Sklasyfikowano na dystansie 10 km – 97 zawodniczek i zawodników.
Równolegle z biegami górskimi odbywa się w Wesołej cykl biegów na orientację pn. Wesolino 2017 i w nim również swój udział mają reprezentanci naszego klubu i tak w sobotę 04.02.2017 r. w cyklu biegów na orientację wystartowali:
- Michał Michalak – czas 64:40 19 miejsce w biegu natomiast po dwóch biegach zajmuje 23 miejsce w kategorii CM;
- Tomasz Szeląg – w biegu nieklasyfikowany natomiast po dwóch biegach zajmuje 37 miejsce w kategorii CM.
W tym biegu był wysyp zawodników nieklasyfikowanych. Organizator dla części uczestników tras najdłuższych (czyli CK i CM) przygotował mapę, która sprawiała trochę problemów.
A co było nie tak niech posłuży opinia naszego kolegi Tomka Szeląga:
Cyt. „Proszę Państwa biegaczy i organizatorów przede wszystkim (bo od nich to zależy).
Padają tu różne naukowe definicje (deklinacje magnetyczne, północe topograficzne, geograficzne itp. itd.).
Myślałem, że do biegania z mapą wystarczy kompas.
A tu potrzebny jest jeszcze co najmniej kalkulator.
Ktoś tu chyba zapomniał o co chodzi w tej zabawie – przykładam kompas do mapy, orientuję to z północą (w tym przypadku z liniami pionowymi) i śmigam na wyznaczony azymut – czyż nie?
A tu w sobotę „ZONK” – mnie też znosiło na lewo – myślałem, że moja MOSKWA zaczyna szwankować (a miała być niezniszczalna).
Może wprawieni w boju „terenowcy” czytają mapę bez problemu, ale Ci słabsi polegają na kompasie.
I może jednak należy coś zrobić w tym kierunku, żeby biegaczy nie zrażać takimi niespodziankami.
Dyskusja nt. map: http://www.wesolino_2017.team360.pl/node/8548%20#comment-2242
Gratulujemy uzyskanych rezultatów.
Pełne wyniki: http://www.bg_2017.team360.pl/rank/db/1/se
Część zdjęć w galerii publikujemy dzięki uprzejmości „Przetarty Szlak” – Dziękujemy !!!